Długo zastanawiałam się, co opisać w moim pierwszym tekście na Stacje Sto Słów. W końcu wybór padł na mój ulubiony widget, zdobiący główny pulpit posiadanej przeze mnie Motoroli od bardzo już długiego czasu. Test odnosi się do wersji darmowej, jak dotąd nie pokusiłam się jeszcze o zakup wersji Pro.
Fancy Widget jest - w wielkim skrócie - bardzo funkcjonalnym widżetem z pięknym zegarem, który na bieżąco informuje nas o aktualnej godzinie. Do wyboru oddano nam oczywiście tematy wyglądu całego widżetu, w wersji darmowej wybór jest jednak dosyć ograniczony. Prócz zegara producentowi udało się zmieścić aktualną datę oraz pogodę, a ilość wyświetlanych informacji można definiować w ustawieniach, możemy więc bezproblemowo zagęścić jeszcze ilość informacji (np. numer dnia roku czy tygodnia), bądź też odchudzić wygląd, pozostawiając tylko najważniejsze dla nas informacje. Pogoda może być odświeżana automatycznie, z wybraną przez nas częstotliwością - od 15 minut do jednego dnia, wedle uznania i wielkości pakietu transmisji danych. Wielkość widżetu możemy, co jest oczywiście plusem, dopasować do wyświetlacza. Mniejszy, większy - każda preferencja zostanie zaspokojona.
Z moich własnych obserwacji wynika, że widżet pożera około 10 MB pamięci RAM. Nie jest to szczególnie duża ilość, nie zauważyłam też, by spowalniał menu - mimo że posiadam telefon z zaledwie jednordzeniowym procesorem.
Osobiście bardzo polecam, moim zdaniem ta mała aplikacja świetne zdobi telefon i jest po prostu przydatna, Szkoda tylko, że w wersji darmowej jest tak mały wybór tematów wyglądu - poza tym, pełen wypas.
Ocena: 8/10
Renata Racz
Komentarze
Prześlij komentarz