F.I.S.T.: Forged In Shadow Torch [RECENZJA]


Metroidvania prosto z Chin. To wszystko już było, ale podane i przystrojone zostało w taki sposób, że paluszki lizać i ślepia cieszyć! 

Dlaczego polubiłem F.I.S.T.: Forged In Shadow Torch

 Bo to Metroidvania z doskonale znanych, ale perfekcyjnie dobranych składników, bez pośpiechu wykładająca  kolejne karty na stół, dzięki czemu grywalność sięgająca sufitu i poczucie świeżości towarzyszyło mi podczas dzierżenia w spoconych łapach pada (dlaczego spoconych, o tym w przedostatnim akapicie) od pierwszego do ostatniego starcia z wrogami.

Choć słodki i puchaty, to z oczu mu zbójem patrzy...

Bo ma ciekawy dystopijny, dieselpunkowy setting i świetnie zaprojektowane, duże lokacje - po prostu chce się ten świat eksplorować i odkrywać liczne sekrety, w czym duży udział ma też precyzyjne sterowanie i rozbudowany system walki opierający się na trzech zróżnicowanych broniach.

Ma bardzo dobrą, wpadającą w ucho ścieżkę dźwiękową (do odsłuchu również z poziomu menu w sekcji bonusów).

Sterujemy poczynaniami humanoidalnego królika - czyż to nie jest cool?!

Gra daję możliwość przełączenia dubbingu z angielskiego na chiński...

Dlaczego NIE polubiłem F.I.S.T.: Forged In Shadow Torch

...acz z przykrością donoszę, iż tenże chiński dubbing brzmi bardzo przeciętnie i częściej rozczarowuje niż zachwyca.

Niekiedy po przejściu z jednego ekranu na drugi byłem świadkiem doczytujących się na moich oczach tekstur.

K.O! Kłótnia o miejsce siedzące w pociągu zakończyła się mordobiciem na jednej ze stacji

Podczas starć z kilkoma bossami gra okazuje się bardzo trudna i premiująca mashowanie przycisków, ale przy nigdy nie jest nieuczciwa, więc dla niektórych może to być i zaleta.

Jednym zdaniem, dla fanów metroidvanii pozycja obowiązkowa w growym CV. Jedna z największych cichych niespodzianek 2021 roku. I pomyśleć, że gdyby nie Epic i ich rozdawajka, być może jeszcze długo (albo i nigdy) bym jej nie odkrył. 

Piotr Wysocki



Komentarze

  1. Aż z ciekawości odpaliłem gameplaya na YT i faktycznie, gra wygląda bardzo zachęcająco!

    OdpowiedzUsuń
  2. Twój post to arcydzieło błyskotliwości! Wnikliwy, dobrze sformułowany i naprawdę wartościowy. Dziękuję za podzielenie się swoją perspektywą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękujemy, że jesteś latarnią wiedzy. Twój post był naprawdę pouczający.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tego jeszcze nie czytałam, ale mam na liście! Pozdrawiam serdecznie :) Zapraszam na mój blog o książkach: https://scrapjournal.pl/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz