Samorost 2 [PC] [Recenzja]

Samorost 2, producent: Amanita Design, przygodowa, PC, cena: 14,99 zł

Pod tym nieco śmiesznym tytułem (no dobra, bardzo śmiesznym ;) kryje się jedna z wcześniejszych produkcji ze studia Amanita Design, które później dało się lepiej poznać za sprawą takich dzieł jak Machinarium czy Botanicula. Jako że jestem fanem wyżej wymienionych, postanowiłem się z drugą część Samorosta zapoznać. 

W grze wcielamy się w kosmitę, który musi wyrwać z łap obcych swojego pieska. Fabuła prosta, pozbawiona jakichkolwiek dialogów czy szalonych zwrotów akcji, stanowiąca w zasadzie tylko pretekst do kilku zagadek, ale to w sumie nieistotne, gdyż całość jak zwykle przykuwa do monitora specyficzną oprawą audiowizualną.
Nie jest to może tak surrealistyczne jak w przypadku Botanicula, ale jesteśmy blisko, bardzo blisko. Dziwne lokację, dziwne istoty, dziwne rozwiązania zagadek, a cała ta dziwność odziana w dziwną muzykę i dziwne dźwięki. Zabawa ogranicza się do klikania w różne elementy lokacji, wszystko uproszczono do granic możliwości, a grę da się ukończyć w niecałą godzinę, co jest zdecydowanie jej największą wadą. Nie widać też takiego rozmachu, co w przypadku wspominanych przeze mnie z uporem maniaka Machinarium/Botanicula, lecz zabawa i tak przynosi odpowiednią dawkę frajdy. 

Czy warto w takim razie wysupłać za nią 15 złotych z portfela? Mnie się podobało, ale sugeruje poczekać na promocję. Na pewno jeszcze nie raz trafi gdzieś jako bonus - sam swój cyfrowy egzemplarz zdobyłem w ów sposób.


Piotr Wysocki

Komentarze

Prześlij komentarz