Wspominałem Wam na Facebooku o wyprzedaży, której dopuściło się wydawnictwo Znak. Sam nie miałem zamiaru z niej skorzystać (ćwiczenie silnej woli), cóż jednak z zamiarów wynika, możemy zobaczyć na zdjęciu poniżej.
Tak, kusili, kusili, aż skusili - sięgnąłem po zaskórniaki i poszalałem. Paczka dotarła dziś bladym świtem (dokładnie o 7:44) i mogę rzecz tylko to - dzięki ci Znak za takie promocje. Szkoda, że inne wydawnictwa nie idą tym śladem ;-) Chociaż... z drugiej strony może to i dobrze, bo nie miał bym gdzie tego wszystkiego trzymać. Wziąłem w sumie 14 tytułów, lecz mając na uwadze fakt, iż tuż przed kilkoma etapami selekcji w moim koszyku znajdowało się niemal 30 książek, jest to liczba względnie niewielka ;-) Zdaje sobie sprawę, że tego typu wpisy nie każdy lubi, bo "co to kogo obchodzi, jakie sobie książki, głupku, kupiłeś", ale ja naprawdę nie mam z kim podzielić się swoją radością. Zostajecie mi Wy, tych kilku(nastu) czytelników Stacji Sto Słów siedzących po drugiej stronie ekranu ;-)
Na zdjęciu (gdyby czegoś nie było widać) widoczne są następujące książki:
Życie po śmierci - Damien Echols
Ogród wieczornych mgieł - Tan Twan Eng
Dziewczyny atomowe - Denise Kiernan
Taft - Ann Patchett
Ofiarowana - Jenna Miscavige Hill
Walka kotów - Eduardo Mendoza
Pochwała macochy - Mario Vargas Llosa
Nasz mały PRL - Witold Szabłowski , Izabela Meyza
Tajny dziennik - Miron Białoszewski
Spadkobiercy - Kaui Hart Hemmings
Męska plaga - Jürgen Thorwald
Lekka komedia - Eduardo Mendoza
Jak ryba w wodzie - Mario Vargas Llosa
Drzwi do piekła - Maria Nurowska
Oczywiście w bliższej bądź dalszej przyszłości (przy czym ta druga opcja jest bardziej prawdopodobna) możecie spodziewać się recenzji wyżej wymienionych tytułów. Jeśli ktoś coś czytał i poleca albo odradza, chętnie się o tym dowiem. Linki do recenzji mile widziane :)
PW
Ładny stosik :-) ja tym razem spasowałam, choć korciło mnie ogromnie, by z promocji skorzystać ;-) "Ofiarowaną" i "Życie po śmierci" czytałam i jak najbardziej polecam, obie też zrecenzowałam :-) A na półce też czeka na mnie książka Mario Vargasa Llosa, tyle że "Marzenie Celta" :-) W takim razie nie pozostaję mi nic innego, jak tylko życzyć miłych chwil z książką w ręku :-)
OdpowiedzUsuńJa też długo się powstrzymywałem, ale potem obniżyli progi zamówienia, ceny książek... no i nie mogłem się już dłużej opierać. "Marzenie Celta" też mam, kupiłem na wyprzedaży w zeszłym roku :-D Dziękuję :-)
UsuńPiękne stosiki. Jestem bardzo ciekawa ile wydałeś na te zakupy? Sama też uległam promocji w Znaku, więc w zupełności Cię rozumiem. Ciągle sobie obiecuję, żeby nie kupować więcej książek, bo i tak mam spore zaległości czytelnicze, a potem widzę takie okazje i nie mogę się powstrzymać:) Z Twojego zestawu czytałam tylko "Pochwałę macochy" i w moim odczuciu nie była zła, ale też mnie jakoś bardzo nie zachwyciła. Jednak było to już jakiś czas temu, więc całkiem możliwe, że dzisiaj dostrzegłabym w niej większy potencjał. Jestem ciekawa czy Tobie przypadnie do gustu. Za to ostatnio nabyłam też "Dziewczyny atomowe", tylko nie wiem kiedy uda mi się je przeczytać:)
OdpowiedzUsuńKażda książka kosztowała po 9,90 zł, tak że nie tak znów wiele zważywszy na ilość książek. W dodatku wysyłka była gratis, co też jest miłe dla mojego portfela :) Sam też zastanawiam się, czy i kiedy to wszystko przeczytam. Cóż, zawsze sobie mówię, że przynajmniej na emeryturze będę miał co robić ;-)
UsuńTo faktycznie świetna okazja, więc wcale Ci się nie dziwię. Życzę przyjemnego czytania i mam nadzieję, że jednak przed emeryturą uda Ci się zabrać za te skarby:)
UsuńPoszalałeś :) Znam zaledwie 3 książki z tej listy - zainteresował mnie "Nasz mały PRL" - muszę się bliżej przyjrzeć tej pozycji ;)
OdpowiedzUsuńPs. może to dziwne, ale ludzie lubią oglądać książkowe zakupy innych - przynajmniej moi czytelnicy lubią :P Zresztą ja też, bo zawsze jakieś nowe tytuły wpadną w oko ;)
Cieszy mnie to, będę w takim razie od czasu do czasu wrzucał wpis tego typu :-)
Usuńmnie osobiście zainteresowała pozycja "Życie po śmierci". Zaplanuję zakup :)
OdpowiedzUsuńImponujące nabytki. Jestem pod wrażeniem. Życzę miłego czytania.
OdpowiedzUsuńDzięki Cyrysia! :)
UsuńPoczekaj na kolejną wyprzedaż, mnie książka kosztowała 9,90 zł ;-)
OdpowiedzUsuńNajbardziej zazdroszczę Mirona Białoszewskiego - chociaż bardzo rzadko sięgam po tego typu pozycje, lubię mieć je na półce. Poza tym gabaryty zachęcają ;)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o promocję Znaku, to chyba ją przespałam, chociaż nieszczególnie żałuję - i tak zaszalałam z serią UW ;)
I ja tam wcale nie myślę, że 'co mnie to obchodzi' :D Lubię oglądać stosy ^^ Cieszą oko. Chociaż z drugiej strony - są jak wymachiwanie czekoladą przed nosem osoby, która się odchudza ;)
Nie miałam okazji przeczytać żadnej z nich, ale stosik jest naprawdę imponujący :)
OdpowiedzUsuńTeż się obkupiłam na tegorocznej wyprzedaży, a co! Miałam nawet w koszyku "Męską plagę" i "Ofiarowaną", ale koniec końców odpadły - środki były ograniczone, a promocjami kusił nie tylko Znak. ;)
OdpowiedzUsuńrównież poszalałam na promocji Znaku, tej po 9,90zł. ostatecznie skusiłam się na 6 tytułów, w tym 3 w oprawie twardej (którą bardzo lubię i żałuję bardzo, że tak rzadko są wydawane)
OdpowiedzUsuńaż żal było nie skorzystać. ale do mnie jeszcze paczuszka nie dotarła.. strasznie wolno idzie.
gratuluję celnych łupów, nic tak nie cieszy jak nowe książki, jeszcze tyle ;)
Zaszalałeś! :) Mnie też Znak skusił książkami po 9,90 i darmową przesyłką. Byłam dzielna i kupiłam tylko (sic!) siedem tytułów :)
OdpowiedzUsuńJestem jedynym blogerem, którzy nie skorzystał z tej promocji?
OdpowiedzUsuńI ja nie korzystałam z niej, ale się obłowiłeś, gratulacje i miłej lekturki;)
OdpowiedzUsuńNiezły stosik, czytałabym :)
OdpowiedzUsuńObserwuję, proszę o rewanż ;3
juliettexoxo.blogspot.com ♡
+ życzę miłej lektury :)
UsuńNo proszę :) uwielbiam takie stosiki!
OdpowiedzUsuńAle bym Ci Nurowską ukradła :) Już tyle czasu za mną chodzi i nadal jej nie przeczytałam.
OdpowiedzUsuńohohoh, dużo tego! bardzo dużo! *o*
OdpowiedzUsuńmniej wyniszczające zdrowie nałogi? :))
spam o!
przy okazji zapraszam na mój fan page na facebook'u :)
*o* klik klik klik *o*
Oo ile książek! ;) Z chęcią zagarnęłabym "Dziewczyny atomowe" i "Ofiarowana".
OdpowiedzUsuńMiłego czytania!
Super stos! A Mirona mam już rok i jakoś ciężko mi się zabrać. Wstyd, ale zawsze są inne przed nim, w tym roku musi mi się już udać!
OdpowiedzUsuńKsiążki raczej nie w moim stylu, chociaż po spadkobierców może bym i sięgnęła :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że i Ciebie znak skusił :D Ja dzięki promocji na Znaku mam książkę za 1 zł z darmową wysyłką do paczkomatu. Miód na serce hehe:D Czytaj dzielnie i wstawiaj recenzje :) Niektóre z tych pozycji chętnie sama przygarnęłabym na swoją półkę (na której powoli zaczyna brakować miejsca) :D Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNiezłe nabytki. Nie czytałam nic oprócz "Drzwi do piekła", które mi się wcale nie podobały;p
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej lektury:)
niezłe łowy :) mnie znak też kusił promocjami, ale powiedziałam sobie, że będę twarda i się nie dam. trzeba odgruzowywać posiadane już zbiory.
OdpowiedzUsuńDokładnie rozumiem Twoją radość :) Ja reaguję podobnie... Obecnie jestem w trakcie planowania zakupu dodatkowego regału na książki... I cieszę się, jak dziecko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ww.annamatysiak.blogspot.com
:)
Ty to już w ogóle się obkupiłeś. Zazdroszczę tych "Spadkobierców". Sama chętnie bym przeczytała tę książkę, chociaż film nie wydał mi się taki interesujący,
OdpowiedzUsuńŻYCIE PO ŚMIERCI - to może być ciekawe. Promocje, wyprzedaże kiedyś doprowadzą mnie do bankructwa :)
OdpowiedzUsuńJa skorzystałam tylko z jednej promocji Znaku, wykazałam się silna wolą :D
OdpowiedzUsuńA Ty poczyniłeś interesujące zakupy :)
Ja też nie mogę przejść obok tych promocji Znaku obojętnie:)
OdpowiedzUsuńZ Twojego stosiku czytałam Ofiarowaną i miło ją wspominam.
Mam wrażenie, że tylko ja nie potrafię umiejętnie skorzystać z wyprzedaży i zawsze przepłacam. Chyba muszę się tego przydatnego fachu jednak nauczyć, bo mnie zżera zazdrość jak na takie zdjęcia patrzę ;-) "Dziewczyny atomowe" bym chętnie podkradła! Przyjemnego czytania życzę.
OdpowiedzUsuń