Bazar złych snów - Stephen King / Premiera, Zapowiedź

Bazar złych snów, Stephen King, Prószyński i S-ka, 44 zł

Bazar złych snów, nowy zbiór opowiadań Stephena Kinga, trafi na półki polskich księgarni już 5 listopada - dwa dni po premierze w Stanach Zjednoczonych, a więc znów możemy poczuć się przez rodzimego wydawce odpowiednio dopieszczeni ;) Ostatni raz mieliśmy do czynienia z zebranymi w jednym tomiszczu krótkimi tekstami Kinga w 2008 roku, a więc spory kawał czasu temu. Przyznaje, że z tej przyczyny mam na Bazar złych snów naprawdę spory apetyt.

W ostatnich tygodniach poznaliśmy okładkę, tytuły dwudziestu zawartych w zbiorze tekstów, jego objętość i kwotę, jaką przyjdzie nam wysupłać przy kasie.

Zacznijmy od okładki, elementu z jednej strony najmniej istotnego, ale z oczywistych przyczyn wzbudzającego przed premierą książki najwięcej emocji (bo o samej treści ciężko wówczas dywagować). Autorem ilustracji jest niezawodny Vincent Chong. Niezawodny, choć w tym wypadku jego praca zbiera zaskakująco skrajne opinię. Jedni twierdzą, że to najgorsza rzecz, jaką Chong stworzył od dłuższego czasu dla Kinga, inni zaś, że prezentuje się świetnie. Spójrzcie i oceńcie sami. Mnie się podoba. Może nie szalenie, może nie czuje się brutalnie rzucony na kolana, ale odczucia mam pozytywne. W końcu to zbiór opowiadań, a te zawsze stanowią dla rysownika problem. Stworzyć coś związanego z wybranym tekstem, a może znaleźć jakiś punkt wspólny dla całości? Wybór Chonga wydaje się optymalny, a wnikliwe badania ilustracji pozwalają wyłuskać sporą ilość niewidocznych na pierwszy rzut oka zdobiących ją detali.

Okładka oryginalnego wydania - która
ładniejsza, nasza czy ich? ;)
Dwadzieścia tekstów to ilość nad wyraz sycąca. Całość zamknie się na 672 stronach, co sugeruje nieco większą niż w oryginalnym wydaniu czcionkę/marginesy, gdyż tam czytelnicy otrzymają o 160 stron mniej. Standard, zdążyliśmy już do pompowania objętości rodzimych edycji utworów Kinga przywyknąć, aczkolwiek moi informatorzy donoszą, że nie jest pod tym względem znów tak źle. Cena detaliczna? 44 złote, choć polując na księgarniane rabaty zapewne uda nam się ją zdobyć o 8-10 złotych taniej. Same teksty będą dla nas z kolei niemal w całości świeżutkie - żaden poza jednym wyjątkiem w postaci "Kiepskiego samopoczucia" (znanego jako "Pod psem") nie został wcześniej opublikowany oficjalnie po polsku. Są to zebrane z ostatnich lat opowiadania oraz dwa wiersze, które King zamieszczał w rozmaitych czasopismach, antologiach, wydawał jako e-booki, jak również trzy zupełnie premierowe kawałki. Na deser każdy utwór poprzedzony ma być wstępem, w którym King opowie o genezie jego powstania (jedna, góra dwie strony). I to szalenie mnie cieszy, bo nawet te gorsze zbiory ratował właśnie ten element ;) Tłumaczeniem zajął się Tomasz Wilusz, którego fani twórczości Kinga zapewne doskonale kojarzą.

Spis opowiadań przedstawia się następująco:

Batman i Robin wdają się w scysję, Wydma, Wredny dzieciak, Śmierć, Kościół z kości, Moralność, Życie po życiu, Ur, Herman Wouk jeszcze żyje, Kiepskie samopoczucie, Billy Blokada, Pan Ciacho, Tommy, Zielony Bożek Cierpienia, Ten autobus to inny świat, Nekrologi, Pijackie fajerwerki, Letni grom

I cóż mogę dodać na koniec? Byle do listopada! A Wy? Też czekacie na nowego Kinga? :) Dajcie znać!

Piotr Wysocki

Komentarze

  1. Dawno czytałam Kinga. Nie, ja ostatnio sobie go odpuszczam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zacieram ręce i na pewno się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno książka znajdzie się na mojej półce :D Żałuję tylko, że ta okładka jest taka tragiczna - oryginał prezentuje się dużo lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tajemniczy kolega z forum15 października 2015 09:18

    Chętnie kupię książkę, o ile trochę cena spadnie. Jak powiedział kiedyś pewien polski pisarz - "Książki nie powinny być droższe od wódki, przecież człowiek musi mieć wybór" :D. Kolega autor bloga na pewno podziela moje zdanie ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam, ciągle ktoś wrzuca grafikę z tym cytatem na FB :P Na swiatksiazki.pl można dostać zbiór w przedsprzedaży za 30 złotych - prawie w cenie flaszki :P

      Usuń
  5. Kurcze, mnie ciekawią przede wszystkim te fragmenty dotyczące powstawania. Co to trzeba mieć w głowie żeby niektóre teksty popełnić :)
    Moje-ukochane-czytadelka

    OdpowiedzUsuń
  6. Tajemniczy kolega z forum15 października 2015 20:59

    No proszę. Na blogu też można poznać fajnych ludzi:).

    OdpowiedzUsuń
  7. Tez się zamierzam skusić. Ostatnio wróciłem do tekstów Kinga i ten zbiorek nadałby się na ciąg dalszy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Rzygam tą okładką :'( Ta oryginalna jest fantastyczna ^^

    Pozdrawiam!
    Melon :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz