Leon & Diamond [Symbian] [Recenzja]

Leon & Diamond, producent: Tendbeyond, Symbian, ok. 500 KB

Bardzo ciekawa gra logiczna, w której liczy się głównie refleks, zimna krew i odrobina szczęścia ;) Wcielamy się w postać dziwnego, obsługującego wyciągarkę zielonego stworka. Naszym zadaniem jest złapać jak najwięcej cennych przedmiotów, a wszystko po to, by zdobyć wymaganą ilość punktów i tym samym przejść na kolejny etap. Czas ucieka, a trzeba mieć się na baczności. Bywają bowiem przedmioty o większych gabarytach, które nasz bohater wciąga z wielkim trudem. Cenne sekundy umykają, a punktów dostajemy za ów ciężar niewiele...

Proste, a wciąga z siłą wyciągarki stworka
Zamysł całkiem dobry, a i sama zabawa przednia. Efekty dźwiękowe i oprawa muzyczną to już jednak nieco inna para kaloszy. Gorszej jakości, dodajmy, takich Made in China. Utwory są bowiem zapętlone. Nie ma w tym jeszcze nic dziwnego, w końcu która dzisiaj gra tego nie ma? Jednak problem tkwi w czymś innym - każda melodyjka trwa dosłownie jedną lub dwie sekundy (sic!). A zatem w kółko, raz po raz słyszymy te same rytmy, co chwilami może powodować niepokojące drgania powieki (z nerwów) ;-) Jednak, z drugiej strony, mogło być o wiele gorzej - jak na tego typu stan, utwory wkurzają w dość niewielkim stopniu. Wpadają gdzieś w tło, mieszają się z nim i nawet nie zwracamy uwagi na to, co nam gra. Same efekty dźwiękowe brzmią całkiem przyjemnie i nie mam powodu by wybrzydzać.

Grafika do dziś robi nie najgorsze wrażenie. Animacje, tła i wszelkie obiekty narysowane są jak należy, a w dodatku nic się nie dławi, nie muli. Etapów jest sporo, mamy również dostęp do sklepiku, w którym za zgromadzone dolary możemy dokonać zakupu jakiegoś wspomagacza na następny poziom. Co ja będę więcej nudził - uważam, że warto. Gra waży coś koło 500 KB, a grywalność jest niepomiernie wyższa. Jeśli nie posiadacie nowego telefonu, a jakiegoś starocia z Symbianem, warto pograć. 

Wtrącając jeszcze trzy grosze - mój rekord to 60340 punktów. Kto da więcej? ;-)


Piotr Wysocki

Komentarze

  1. Coś Ty za jakieś oldskulle wygrzebał? Kto dziś gra na Symbianie, no kto? :-P Retro pełną gębą!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz